Komentarze: 0
kurcze blade. mój ukochany nie zjawaia sie w krakowie, aja stak sztrasznie za nim tęsknię. jestem bardzo zła, jest mi przyrko. jak on tak mógł?
kurcze blade. mój ukochany nie zjawaia sie w krakowie, aja stak sztrasznie za nim tęsknię. jestem bardzo zła, jest mi przyrko. jak on tak mógł?
chyba zasze czekałam na to, co udało mi się dzisiaj. spotkałam typa, tego jedynego. poznaliśmy się na czaterii, a dzisiaj, jesteśmy zakochani w sobie. jak ktoś chciałby jego zdjęcie, to wysłać maila. nie wiem czy jest ładny, ale ja uważam go za najsłodszą osóbkę naświecie. zakochałam sie po uszy. jestem tak bardzo szczęśliwa, że chodzę cała uśmiechnięta. co ja mam robić? równocześnie kreci do mnie taki typ. proszę was o commenty kochani. buziaczki